Andrzej Madej
Andrzej Madej
Andrzej.Madej Andrzej.Madej
54
BLOG

Integrator demokracji

Andrzej.Madej Andrzej.Madej Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Pytanie o ustrój demokracji po Gutenbergu, to pytanie o integrację demokracji bezpośredniej i przedstawicielskiej, mechanizmami oceny wiarygodności naszych politycznych reprezentantów.


Trzy filary demokracji

Horyzontalna komunikacja z roku na rok powiększa nasze aspiracje do udziału w stanowieniu publicznych spraw.

Dlatego ustrój demokracji nie powinien już dłużej rozkładać naszej podmiotowości na trzy porządki władzy.

Na wszystkich szczeblach obywatelskiej obecności,  konieczne jest rozwijanie nowych mechanizmów demokracji bezpośredniej i demokracji przedstawicielskiej.

W dwóch formach demokracji, rozumianej jako system dokonywania wyborów przez większość.

Ich sprawiedliwym integratorem i zarazem trzecim filarem wyborów większości, jest mechanizm oceny wiarygodności politycznego reprezentanta przez każdego obywatela.

Optymalnym ustrojem dla dokonywania takiego osądu wiarygodności, jest okresowe wybieranie reprezentantów w jednomandatowych okręgach wyborczych.


image 

Schemat Trzy filary demokracji.

 

Strukturę udziału obywateli w różnych formach wyborów większości, czyli w różnych formach demokracji, przedstawiłem na schemacie Trzy filary demokracji. Schemat ten jest uniwersalny dla wszystkich wymiarów wspólnotowości, razem z kluczowym dla wolności człowieka wymiarem narodowym.

To poprzez ten wymiar, Polacy winni kontrolować administracje i krajowe i międzynarodowe, w realizowaniu polityk bezpieczeństwa i rozwoju. 

 

Praktyczne rozpoznania

Ostatnie siedem tekstów poświęciłem zagadnieniu ordynacji wyborczej. Przyczynkiem był grudniowy gejzer sejmowego chuligaństwa, ukazujący słabość obecnych rozwiązań ustrojowych, opartych na politycznej rywalizacji kolektywów.

Ujawniona skłonność naszych posłów do podejmowania polityk wasalnych, jest szczególnie niepokojąca, wobec koniecznych zmian ustrojowych w systemach ochrony zdrowia i edukacji. Należy się obawiać, że nasz parlament będzie zbyt słaby na przeciwstawienie się unijnej presji na kapitalizację systemu ochrony zdrowia w interesie globalnych korporacji. A co za tym idzie, na przekształcenie go w system segregacji,  segmentacji i wykluczania społecznego.

Siła presji ośrodków dążących do centralnego sterowania rozwojem wiedzy na administrację publiczną, jest tak ogromna, że bez silnych demokratycznych ośrodków politycznej kontroli na wszystkich szczeblach wspólnot obywatelskich, nie ma co marzyć o rozwoju samokształcenia w rodzinie, samopomocy zdrowia czy humanizacji ekonomii

Zatrzymanie procesu korupcji języka, procesu nazywanego poprawnością polityczną, zatrzymanie mistyfikacji celów działania organizacji społecznych przez ich kolektywizację, przywrócenie kontroli obywatelskiej nad Sejmem i nad innymi organami przedstawicielskimi, wymaga zastosowania nowych mechanizmów demokracji we wszystkich jej trzech filarach.

W tym przede wszystkim wymaga mechanizmów osobowej oceny politycznych przedstawicieli, jako integratora demokracji.

 

Polskie posłannictwo

Przyczyna mojego rzecznictwa dla wprowadzenia ordynacji JOW, jest zatem bardzo pragmatyczna. Oparta jest na rzetelnych, ale możliwe że subiektywnie pochopnych, diagnozach zagrożeń rozwoju usług społecznych.

Ale problem właściwego dla naszej kultury ustroju demokracji w Europie narodów bez granic, winniśmy też ująć w dwóch kontekstach Polskich powinności:

1. Historycznym: Istotą Polski jest polityczne wiązanie wolności i równości.

2. Humanistycznym: W łacińskiej sieci wiedzy, dzięki samorządności, samodzielność winna owocować solidarnością.

Oznacza to, że sensem cywilizacyjnego posłannictwa Rzeczypospolitej, jest doskonalenie form demokracji.

 

Szczęśliwym splotem okoliczności, Prawo i Sprawiedliwość dysponując polityczną możliwością wprowadzenia JOW na wszystkich poziomach wspólnot samorządowych, może ustrój naszej demokracji znacząco ulepszyć.

Posiwiały szatyn, 182 / 82.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka